Witam wszystkich odwiedzających, dziś przepisu nie będzie. Pokażę Wam za to nasz mini zielnik założony w dużym wiklinowym koszyczku dzięki czemu mamy świeże przyprawy na wyciągnięcie ręki za drzwi :)
Hodujemy:
- miętę pieprzową
- miętę ananasową (na mam jej na zdjęciu)
- oregano
- rozmaryn
Rada: Najsilniejszy aromat mają listki zbierane w godzinach przedpołudniowych.
Pozostając dziś w tematyce ogrodniczej wstawiam zdjęcie żurawia:
Wszystko w jednej donicy ? Zazdroszczę, też bym taki chciała :) Chyba wreszcie zrobię miejsce na balkonie :)
OdpowiedzUsuńteż mam "podręczny" zielniczek, trochę większy niż Twój :) ubóstwiam dodawać do potraw świeże zioła
OdpowiedzUsuń