Lebkuchen to tradycyjne niemieckie pierniczki wypiekane na święta. Moje wyszły miękkie w środku a chrupiące z zewnątrz. Są niezwykle aromatyczne. Z porcji wychodzi około 20 sztuk pierniczków - proponuję podwoić przepis bo sama muszę upiec drugą partię. 
Przepis żywcem ściągnięty od Dorotki z Moje wypieki. 
SKŁADNIKI:
- 250 g mąki pszennej
 - 85 g zmielonych migdałów
 - 3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
 - 1 łyżeczka cynamonu
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia
 - 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
 - 200 ml płynnego miodu
 - 85 g masła
 - 1/2 szklanki drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej
 - 1/2 szklanki drobno posiekanej kandyzowanej skórki cytrynowej
 
WYKONANIE:
Suche składniki: mąkę, migdały, proszek, sodę, przyprawy wymieszać w misce.
Lebkuchen wyciagnięte prosto z piekarnika będą bardzo miękkie, należy poczekać 2 minuty, potem przenieść je na kratkę do wystudzenia. Później ich wierzch kruszeje, by zmięknąć znów na drugi dzień, po pokryciu lukrem.
Składniki na lukier:
- 1 szklankia cukru pudru
 - kilka łyżek gorącej wody
 


Uwielbiam te pierniczki, choć dotąd miałam do czynienia tylko z ich kupną wersją...
OdpowiedzUsuńZachęcam do upieczenia własnych bo warto :)
UsuńUwielbiam je i zmieniam troszkę sposób przygotowania, bo środek nadziewam marcepanem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Świetny pomysł, moja mama wielbicielka marcepanu na pewno by się ucieszyła. W kolejnej partii postanowiłam dodać trochę orzechów.
UsuńRównież pozdrawiam
też je bardzo lubię!
OdpowiedzUsuń