Dziś pierniczki staropolskie które piekłam z tego przepisu*. Leżakowały 6 tygodni, potem już było tylko gorzej :( Zraziliśmy się okropnie do tego przepisu mimo, iż ostatecznie efekt smakowy jest rewelacyjny.
*)Bardzo cienię blog "Kuchnia pod świerkami" i często z niego czerpię inspiracje więc nie jest to wpis absolutnie krytyczny!!!
- ciasto było zdecydowania za rzadkie,
- dosypałam około 0,5 kg mąki aby ciasto dało się wałkować,
- wycinałam jedynie serca dlatego, że wszelkie inne dokładniejsze kształty się totalnie rozlewały w piecu,
- nieapetyczne kształty,
- kuchnia była totalnie biała od mąki ;)))
Plusy:
- ostateczny smak jest genialny
- są idealnie miękkie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz