Stollen to tradycyjne ciasto z Drezna, zwykle przygotowywane na Boże Narodzenie. Zdarza się, że Niemcy nazywają go chlebkiem.
Wg. legend jego kształt/wygląd przypomina pieluszki narodzonego Dzieciątka.
Teraz o samym cieście - dość ciężkie ale wilgotne maślane drożdżowe ciasto obficie nadziane kandyzowanymi owocami i marcepanem. Ciasto możemy wykonać co najmniej tydzień przed podaniem (a zaleca się leżakowanie nawet do 6 tygodni).
Przepis z mirabelkowy.blogspot.com
- 500g mąki,
- 42g drożdży,
- 150ml mleka,
- 150g masła,
- 1 jajko,
- 80g cukru,
- 75g posiekanych migdałów,
- 75g rodzynek,
- 4 łyżki rumu,
- 175g mieszanki: suszonej żurawiny, kandyzowanej skórki pomarańczowej, kandyzowanej skórki cytrynowej,
- szczypta soli,
- 200g marcepanu,
oraz
- 40g masła
- cukier puder do posypania ciasta
WYKONANIE:
- Rodzynki namoczyć w rumie.
- Drożdże pokruszyć do garnuszka, dodać 2 łyżki cukru i odstawić na kilka minut. Gdy drożdże zaczną się rozpuszczać, wymieszać je.
- Mąkę przesiać do miski.
- Wlać rozpuszczone drożdże oraz lekko ciepłe mleko. Całość przemieszać widelcem.
- Miskę przykryć ściereczką i odstawić na 30 minut w ciepłe miejsce, aby ciasto wyrosło.
- Po tym czasie dodać resztę cukru, szczyptę soli, jajko oraz stopione i lekko przestudzone masło.
- Wyrobić, aż ciasto będzie odklejało się od ręki i ścianek miski. W razie potrzeby dodać trochę mąki.
- Na koniec oddać skórkę pomarańczową i cytrynową, rodzynki wraz z rumem, żurawinę i migdały.
- Przykryć i ponownie odstawić na godzinę.
- Ciasto wyjąć i zagnieść na posypanej mąką stolnicy. Podzielić na 2 części i z każdej uformować prostokąt ok. 20 x 25 cm, wałkując tylko przez środek.
- Marcepan podzielić na 2 części i uformować wałki.
- Na cieście ułożyć wałek marcepanu i złożyć ciasto, formując kształt bochenka.
- Dużą, płaską blachę wyścielić papierem do pieczenia. Ułożyć na blasze oba bochenki.
- Piec w 160 stopniach ok. 1 godzinę, aż ciasto nabierze złotobrązowego koloru.
- Jeszcze ciepłe ciasta posmarować masłem i obficie posypać cukrem pudrem. Odstawić do ostudzenia, po czym zawinąć w papier i zostawić na minimum tydzień w chłodnym miejscu
Zapakowany wyglądał tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz